Boże wzywasz do ufności, ale czy mam tyle sił?
Nie potrafię być takim, jakim Ty chciałbyś bym był.
I choć chciałbym nie potrafię –Boże dodaj sił!
Tylko Ty mi dajesz swoje pocieszenie, gdy we mnie panuje jakieś strapienie,
tylko w Tobie mogę je odnaleźć, a w zamian zostawić całą swoją boleść.
Bardzo osobiste przesłanie, bliskie mi teraz. Prawdziwe, przepełnione smutkiem, a zarazem nutą nadziei.
OdpowiedzUsuń